Puszące się włosy to bardzo częste zjawisko. Kobiety, które borykają się z takimi niesfornymi kosmykami, często szukają skutecznego sposobu, aby je okiełznać. Spuszone włosy nie wyglądają estetycznie, brakuje im blasku i wyrazistości, a fryzura źle się układa. Jak zatem sobie z nimi radzić?
Jeśli jesteś posiadaczką włosów, które się puszą, wiesz, jaki to problem. Włosy, które mają ten problem, pozbawione są blasku, ciężko je rozczesać i ułożyć. Do tego zazwyczaj łączy się to z problemem kołtunienia się włosów. Takim kosmykom po prostu brakuje odpowiedniego nawilżenia. Dlatego, gdy powietrze jest wilgotne, włosy pochłaniają wilgoć, która nierównomiernie się rozchodzi.
Jest jeszcze druga strona medalu, jeśli włosy są nadmiernie nawilżone, pukle oddają nagromadzoną wodę w sposób gwałtowny, wówczas dochodzi do pogorszenia wyglądu włosów i spuszenia. Problem puszenia się dotyka głównie osoby, które mają włosy uszkodzone lub zniszczone. Zazwyczaj pukle, które są poddawane zabiegowi intensywnego rozjaśniania lub często prostowane czy kręcone stają się suche i bez wyrazu. Co w konsekwencji prowadzi do tworzenia się efektu „siana”. Skoro już wiemy, skąd bierze się ta przypadłość, warto znaleźć na nią skuteczne lekarstwo.
Zacznijmy od podstawowego elementu pielęgnacyjnego włosów, czyli od ich mycia. Prawidłowe mycie włosów powinno odbywać się w chłodnej wodzie. Wysoka temperatura otwiera łuski włosa, a przy zniszczonych puklach są one już wystarczająco odchylone – przez to do ich wnętrza wnikają wszystkie zanieczyszczenia. Aby włosy przestały się puszyć, należy tę łuskę domknąć, dzięki temu zapobiegniemy utracie nawilżenia.
Warto także postawić na naturalne szampony, które nie obciążą pukli. Wybieraj zatem produkty bez SLS, które mogą przesuszać skórę głowy. Przed nałożeniem szamponu należy go lekko rozwodnić i dopiero nałożyć na włosy. Dzięki temu będzie łagodniejszy dla skóry głowy. Pamiętaj, aby zbyt mocno nie pocierać włosów podczas mycia, a jedynie lekko wmasowywać w nie preparat myjący. Następnie wszystko dokładnie spłucz chłodną wodą.
W przypadku włosów puszących się bardzo ważne jest dobranie odpowiedniej odżywki, która je nawilży. W tym przypadku również należy dokładnie sprawdzać składy odżywek. Warto, aby zawierały nawilżające proteiny. Najlepiej stawiać na naturalny jedwab, miód, witaminę E, polisacharydy, kreatynę czy ekstrakt z lnu.
Jeśli masz więcej czasu, zrób sobie również bardzo modne olejowanie. Taki zabieg z pewnością pomoże Twoim pozbawionym blasku, matowym i puszącym się włosom. Oleje stanowią dodatkowe źródło nawilżenia i mają zbawienny wpływ dla przesuszonych pukli. Ten zabieg polega na wczesaniu w suche albo mokre pasma jednego rodzaju lub mieszanki różnych olejów i pozostawieniu ich na głowie przez około 2 godziny. Niektórzy trzymają taką nawilżającą bombę nawet przez całą noc. Następnie należy dokładnie zmyć preparat ze skóry głowy i nałożyć odżywkę. Regularnie stosowane olejowanie może zdziałać cuda. Warto wybierać oleje z pestek winogron, orzechów macadamia, arachidowych, z awokado czy olej słonecznikowy.
Zdj. główne: Yoann Boyer/unsplash.com