Srebro i cekiny z pewnością dodadzą blasku każdej naszej stylizacji. Jak komponować je w naszych codziennych stylizacjach, by nie osiągnąć efektu kiczu?
Zalet srebra jest mnóstwo. Ten szlachetny kruszec, oprócz walorów estetycznych, cechuje się tym, że rzadko uczula, a jego cena jest niższa niż złota czy platyny. Samo w sobie ma właściwości odkażające i nie dopuszcza do rozwoju grzybów oraz pleśni. Jest też bardzo uniwersalną ozdobą, ponieważ pasuje do większości okazji. Najlepiej współgra z kolorami zimnymi – szarym, lawendowym, szmaragdowym, granatowym, błękitnym, fioletowym lub khaki. Naturalny urok i blask wydobędzie z niego także odzież w barwach różu i brązu. Nosić je można do skórzanych kurtek, wzorzystych sukienek, futer i muszkieterek, gdyż nie zwraca uwagi tak bardzo jak złoto, przez co unikniemy przerysowanego, jarmarcznego efektu.
Analogicznie więc srebrna biżuteria bardziej pasuje kobietom o chłodnym typie urody. Panie o ciemnych włosach i jasnej lub oliwkowej cerze polubią się ze srebrnymi dodatkami tak samo, jak panie o mysim kolorze włosów i ziemistej, podatnej na opalanie cerze.
By wkomponować srebrną biżuterię do naszej stylizacji, warto zacząć od delikatnych łańcuszków i kolczyków wkrętek. Idealnie komponują się z lekkimi, zwiewnymi materiałami np. z letnimi sukienkami. Natomiast do ciężkich, jesienno–zimowych stylizacji najlepiej sprawdzi się większa biżuteria. Wybierz długi srebrny wisiorek z dużą, oryginalną zawieszką lub srebrną grawerowaną bransoletkę połączoną z grubym rzemieniem.
Na to pytanie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od naszych osobistych upodobań i preferencji. Zazwyczaj kierujemy się (nomen omen) złotą zasadą, że do jednej stylizacji wybieramy albo złotą, albo srebrną biżuterię. Jednak w ostatnich latach nawet modowi projektanci kuszą się o tworzenie np. bransoletki, która łączy w sobie te dwa materiały.
Sami możemy skłonić się do tego oryginalnego połączenia pod warunkiem, że zestawimy ze sobą biżuterię o takim samym tonie i stylu. Duży, okazały srebrny pierścionek, przekazywany z pokolenia na pokolenie, może nie polubić się z delikatną, współczesną złotą bransoletką.
Cekinowe ubrania kojarzą się zazwyczaj z klubowymi stylizacjami lub z outfitem na sylwestrowy bal. Śmiało jednak pokusić się można o wkomponowanie ich do codziennych looków. Ubrania w cekiny pasują każdemu. Trzeba jednak pamiętać o zdrowym umiarze i nie przesadzać z nadmiarem błyskotek. W codziennych stylizacjach warto połączyć błyszczący materiał z czymś, co neutralizuje jego migotanie. Na cekinową bluzkę narzuć bawełniany żakiet lub sweter. Jeśli lubisz sportowe looki, możesz narzucić bomberkę, a strój uzupełnić o adidasy. Dzięki cekinowej czarnej spódnicy stworzysz outfit do biura. Pamiętaj jednak o białej, matowej koszuli lub golfie dla przeciwwagi. Błyszczące szpilki lub czółenka zastąp zamszowymi botkami, by nie odwracały uwagi od gwoździa programu.
Na nieformalne spotkania z przyjaciółmi możesz poeksperymentować z cekinowymi spodniami. Pamiętaj wtedy o maksymalnie stonowanej górze i prostych butach.
Jeśli nie czujesz się pewnie w cekinowych szaleństwach, postaw na błyszczące dodatki, które ożywią Twoją stylizację. Wybierz marynarkę, która posiada jedynie cekinowe akcenty na klapach lub przy kieszeniach.
Zdarza się, że cekinowe ubrania powiększają sylwetkę, jest to jednak wina wybrania złego fasonu. Wąska ołówkowa spódnica nie pasuje do szerokich bioder, dlatego warto zastąpić ją sukienką o trapezowym kroju. To, że cekiny przyciągają uwagę, można wykorzystać w pozytywny sposób: możemy w łatwo i szybko zwrócić uwagę na miejsca, które chcemy wyeksponować, jednocześnie odciągając wzrok od elementów figury, które wolimy ukryć. W ten oto sposób, zakładając cekinową bluzkę i czarne, proste spodnie, możemy odwrócić uwagę od grubych nóg.
Przeczytaj też: JAK STYLIZOWAĆ GORSET, ABY NIE WYGLĄDAĆ JAK BOHATERKA WIKTORIAŃSKIEGO FILMU?
Zdjęcie główne: Christian Vierig/ Getty Images Entertainment/ Getty Images
